Pora na wodę? Świat coraz bardziej polega na OZE. Polska nie jest wyjątkiem

W naszym kraju możemy zaobserwować ciekawy i pozytywny trend, który daje nam nowe perspektywy w gospodarce energetycznej. To dość istotny spadek zużycia gazu oraz wzrost udziału odnawialnych źródeł energii (OZE) w miksie energetycznym.

Wiele osób jednak zadaje sobie pytanie, czy ten pozytywny trend będzie kontynuowany w przyszłości. Wraz z większą świadomością na ten temat pojawiają się też nowe zagwozdki. Jakie źródła energii OZE są najbardziej perspektywiczne? Najlepiej inwestować w energię wodną, wiatrową czy też może słoneczną?

Coraz mniej zużywamy, coraz więcej dbamy o środowisko

Zacznijmy od tego, że zużycie energii pierwotnej w naszym kraju jest mniejsze. Tak wynika z najnowszego raportu The Energy Institute. Tyczy się to tej bezpośrednio pozyskiwanej z odnawialnych i nieodnawialnych zasobów naturalnych. Współczynnik ten spadł w Polsce o 2,2 procent, a nasz udział w globalnej konsumpcji wynosił 0,7 procent. Wzrosło zużycie ropy, ale za to drastycznie spadła nasza konsumpcja gazu, ponieważ aż o prawie 20 procent. To ze względu na działania Orlenu, który zabezpiecza dostawy obu surowców.

Raport The Energy Institute pokazuje jednak także inny ciekawy trend oprócz mniejszego zużycia energii. Otóż produkujemy coraz więcej energii z odnawialnych źródeł. W ubiegłym roku zwyżka wynosiła aż 18,2 procent, podczas gdy zużycie węgla spadło o ponad 5 procent. Przez zmiany w wykorzystywaniu energii, Polska zmniejszyła emisję CO2 związaną z jej produkcją. Udział naszego kraju w globalnej emisji to niecały jeden procent.

To wszystko jest także pokłosiem ogromnych inwestycji w odnawialne źródła energii dookoła globu. Byliśmy świadkami największego wzrostu nowych mocy wiatrowych oraz słonecznych – z obu tych źródeł produkowane jest 12 procent światowej energii. Polska wcale nie jest od tego odstępstwem, a na horyzoncie pojawiają się kolejne pomysły rozwoju jak np. morskie farmy wiatrowe. Wszystko wskazuje na to, że czeka nas spora transformacja energetyczna, która idzie w stronę coraz większego polegania na odnawialnych źródłach energii. Ta jednak musi być zdywersyfikowana na różne źródła – od wiatru, przez słońce, aż po wodę.

Pora na wodę?

Według badań przeprowadzonych przez Instytut Energetyki Odnawialnej (IEO) oraz Centrum Badań Energetycznych (CEB), trend wzrostu OZE w Polsce jest trwały, a prognozy dotyczące gospodarki energetycznej są całkiem obiecujące. Raport opublikowany na stronie IEO wskazuje, że Polska osiągnęła znaczący postęp w zakresie odnawialnych źródeł energii, zwłaszcza w sektorze wiatrowym i fotowoltaicznym.

Jeśli chodzi o perspektywiczne źródła energii, badania wykazują, że energia wodna w Polsce ma duży potencjał rozwoju. Zasoby wodne naszego kraju, takie jak rzeki i jeziora, dają możliwość wykorzystania elektrowni wodnych do produkcji energii elektrycznej. Z raportu CEB wynika dość jasno, że rozwój małych elektrowni wodnych może przyczynić się do zwiększenia udziału OZE w Polsce. Pora więc zakasać rękawy i zainteresować się zwłaszcza tą płaszczyzną, ponieważ wiatr i słońce mamy już w dużej mierze „opanowane”.